Kicia Postów: 16 |
27.03.2014 19:21
Witam wszystkich ogrodowych zapaleńców. Otwieram wątek o przesadzaniu roślin, który może okazać się ciekawy w związku z różnymi przyczynami, które decydują o przeniesieniu naszej roślinki. Moje zmieniały miejsce czasem kilka razy. Gdyby nie przenoszenie pewnie miałyby teraz większe rozmiary i były zdrowsze. Ale, jak to mówią, z biegiem czasu człowiek nabywa doświadczenia i częściej przemyśli to 10 razy zanim ruszy roślinkę z miejsca. Ja np. jak zakładałam mój ogródek powsadzałam tulipany i inne cebulowe pojedynczo na całej działce. Teraz tak nie robię. Wszystkie wykopałam i podzieliłam kolorami robiąc plamy rzucające się w oczy. A jakie Wy macie przygody z przesadzaniem ? Jakie największe lub najstarsze rośliny przesadzaliście i jak przeżyły. Zapraszam do wypowiedzi na ten temat.
|
|
Kicia Postów: 16 |
1.04.2014 21:41
Chyba ten temat Wam nie bardzo się podoba
|
|
filipek Postów: 452 |
1.04.2014 21:52
zazwyczaj takie tematy omawiamy pod konkretnym zdjęciem
|
|
Kicia Postów: 16 |
10.04.2014 13:04
Dzięki za podpowiedź.
|
|
bea Postów: 192 |
10.04.2014 16:12
Ja nie lubię przesadzać ,ani dzielić roślin .Przez wiele lat rosną na tym samym miejscu i powiększają swoje rozmiary.
|
|
Kicia Postów: 16 |
12.04.2014 22:58
I dzięki temu masz pewnie piękne okazy. Ja musiałam przesadzać bo na początku posadziłam je za blisko siebie i miały za ciasno. I tak się zaczęło...albo coś przemarzło, to znowu zjadło je coś...itd.
|
|