gabi4 Postów: 297 |
15.07.2009 15:02
Bardzo proszę o szybką informację na temat hortensji. Mam ich w swoim ogrodzie kilkanaście sztuk od zeszłego roku. Kwitną ładnie, tylko jakaś choroba powoduje, że kwiaty. Liście brązowieją, więdną i opadają. Te chore gałązki (zwiędnięte) od razu usuwam. Nie wiem czy dobrze robię, ale chcę uniknąć ich całkowitego obumarcia. Może czym opryskać? Ale czym? Doradźcie, proszę.
|
|
asiok Postów: 1128 |
15.07.2009 16:38
Ja dzisiaj spryskałam preparatem od mszyc, zobaczę czy poskutkuje czy nie ...
|
|
gabi4 Postów: 297 |
15.07.2009 17:58
Witaj Asiok, ale moje nie mają mszyc. Więdną im kwiaty - te jeszcze nierozkwitnięte. Liście brązowieją i opadają. Wyglądają jakby nie były podlane. Co to może być?
|
|
piegus1 Postów: 996 |
15.07.2009 18:29
może choroba grzybowa ? A nie możesz wstawić zdjęcia
|
|
gabi4 Postów: 297 |
15.07.2009 18:43
Przykro mi, ale nie.
|
|
Alinka1 Postów: 315 |
15.07.2009 20:30
One zaczęły tak nagle więdnąć? Czy może trwa to już dłużej. Kiedy je sadziłaś? Piszesz, że w ubiegłym roku. Wiosną czy jesienią? Jak wygląda ziemia, czy jest dostatecznie wilgotna? Może nie rozrosła się jeszcze dostatecznie bryła korzeniowa i nie jest w stanie pobrać tyle wody ile trzeba.
Jeżeli u Ciebie padają deszcze tak jak u mnie to może rzeczywiście z powodu dużej wilgotności jakaś choroba grzybowa ja dopadła. W takim wypadku można spryskać ją Topsinem.
|
"Natura to zielone schronisko okaleczonych dusz." Anne Louise Stael-Holstein |
|
piegus1 Postów: 996 |
15.07.2009 20:44
a może podjada Ci je turkuć ?
|
|
gabi4 Postów: 297 |
15.07.2009 21:07
Witaj Alinko1,
Hortensje sadziłam wiosną ubiegłego roku. Do jesieni były bardzo ładne. Musiałam je często podlewać, gdyż są w bardzo przepuszczalnej glebie.
W czerwcu br. zauważyłam, że 3 hortensje zaczynają gubić liście i zamykają się im kwiaty. Kwiaty więdły nim zaczęły się otwierać, liście dostawały brązowych przebarwień i odpadały od gałązek. Myślałam, że do tego przyczynił się mój piesek. Ale chyba nie, bo w innej części ogrodu zaczynał pojawiać się ten sam problem z hortensjami.Pryskałam je już środkiem grzybobójczym, ale nie pamiętam nazwy i wywarem z cebuli na mszyce. Ale to nic nie pomogło.
Dzięki, spróbuję jeszcze Topsinem.
|
|
asiok Postów: 1128 |
15.07.2009 21:15
Gabi, moje też nie mają mszycy i zauważyłam parę właśnie zbrązowiałych liści, ze względu na to , że nie wiem co to jest spryskałam tym co miałam w domu. Myślę, że jest to jakaś choroba grzybowa, albo...za mało wody albo za dużo...nie wiem sama
|
|
wasilewska101 Postów: 18 |
15.07.2009 21:46
Mogą mieć za mało nawozu ,część deszcze wypłukały, część nawozu pobrały przed kwitnieniem a teraz przydało by się je czymś zasilić .. ja podlewam gnojowicą z pokrzyw .. wzmacnia system korzeniowy i dokarmia nowo powstałe kwiaty ..
|
|