|
|
|
|
Forum
Dorotak72 Postów: 163 |
13.10.2011 21:30
Nie podoba mi się zachowanie zerdi Jest może osobą młodą, ale to nie znaczy, że wolno jej tu wszystko... Pyskowanie w galeriach nie powinno mieć miejsca... Ogrodniczka to specyficzne miejsce, a nie portal do wyżywania się na innych... Zmień portal albo zachowanie, tu nie toleruje się chamstwa...
|
|
|
Dorotak72 Postów: 163 |
13.10.2011 21:54
Czemu odsyłasz mnie do galerii Eli, tam nie ma nic co tłumaczyłoby Twoje wpisy u niej... ???
|
|
zerdi Postów: 221 |
13.10.2011 21:55
"
Witam wieczorkiem.Wszystko w ogrodzie zrobione,posadzone wykopane i schowane.Powiem Wam,że tak jak kiedyś wchodziłam na Ogrodniczke z przyjemnością tak teraz mam już dosyc!Jest osoba,której wszystko to co napiszę nie podoba sie i ciągle coś do mnie ma.Nic jej nie zrobiłam.Wymyśliła sobie,że chcę do niej przyjechać,nawet nie miałam najmniejszego zamiaru.Odwiedzam osoby,które znam i które mnie zapraszają a sama się nigdzie nie pcham.Widocznie czegoś się bała.Czy nie dziwi Was ilość wysłanych przez ogrodniczki roślin do niej a ona nie pokazała żadnej rabatki.Jak jest sens dołowania roślin.Przecież można poprosić o nie jak się ma przygotowaną ziemie.Mnie to bardzo zastanawia.Dlatego znikam na jakiś czas i się zastanowię czy kiedykolwiek tu wrócę.Pozdrawiam Was serdecznie byliście dla mnie bardzo ważni."
|
|
Dorotak72 Postów: 163 |
13.10.2011 22:00
Ja to wszystko czytałam... dalej nie wiem gdzie leży problem... ??? Nie wiem o co Tobie chodzi... Ten cytat niczego nie tłumaczy...
|
|
zerdi Postów: 221 |
13.10.2011 22:01
Moje wpisy:
"Wiesz co... Domyślam się, że chodzi o sprawę z moim przyjazdem i tym, że tydzień czy dwa tygodnie temu napisałam Ci wiadomość, że trochę przesadzasz z tymi wszelkimi uwagami dotyczącymi mojej osoby (raz Cię przeprosiłam za to, ze się nie mogę z Tobą spotkać i raz napisałam wiadomość do Ciebie, bo przeginałaś!) Przesadziłaś. A do tego jest w tym sporo nieprawdy (np. w tym, że ja mam do Ciebie wieczne ale, skoro naliczyłam tu dwie sytuacje). Przeprosiłam za brak możliwości spotkania. Jeśli tego nie rozumiesz, że nie trzeba się "bać", ale wystarczy nie mieć warunków, to ja nic na to nie poradzę. Widzę też, że denerwuje Cię, że dziewczyny sprezentowały mi rośliny. Też nic na to nie poradzę. Przykre jest co napisałaś i mnóstwo nieprawdy. Jeśli stawiasz dziewczyny przed wyborem Ty albo ja to... jeśli Ci to poprawi humor."
"
Aha... Podziękować chciałam wszystkim na wiosnę łącznie (żeby uniknąć sytuacji, że komuś podziękuję teraz, a komuś potem). Tak wyszło jednak, że części osobom (dziesięciu) wysłałam drobiazgi w zeszłym tygodniu. Nie do wszystkich jeszcze doszły. Reszcie podziękuję za dwa tygodnie (wtedy będę w domu, a tam mam roślinki, które obiecałam), a części dopiero wiosną, bo na raz nie dałam rady. Dobrze się złożyło, że podziękowałam nie wiosną, nie za tydzień, tylko tydzień przed Twoimi zarzutami "brania". Nic więcej nie mam do dodania."
"
Napisałaś o przyjeździe, więc to oczywista. Od tamtej pory zmieniłaś diametralnie zachowanie do mojej osoby, robiłaś uwagi do moich komentarzy i na forum pisałaś coś o wykorzystaniu ogrodniczki do własnych celów (chodziło o Priceless i moją uwagę do jej strony, że zauważyłam, że prowadzi z siostrą stronkę o bambusach i, że bardzo mi się spodobała). Priceless też się domyśliła, że o to może chodzić, więc napisała mi pw czy przypadkiem nic złego nie zrobiła... Stąd moja wiadomość tydzieć czy dwa tygodnie temu do Ciebie, żebyś przestała się tak zachowywać, bo mam już tego powoli dość. Co do wpisu w Twojej galerii: Nie dziw się, że zareagowałam, że wypisujesz takie rzeczy.
I nie napisałam to po to, żeby dyskutować z Tobą, ale po to, żeby wyjaśnić innym w czym rzecz"
(nie mam zamiaru dyskutować, ale bardzo chętnie wyjaśnię jakiego typu jest mój brak kultury, na wypadek gdyby zdjęcie zniknęło)
|
|
Dorotak72 Postów: 163 |
13.10.2011 22:13
Dobra, przeczytałam... ale tak naprawdę to wynika z tego, że Ty atakujesz Elę nie mając konkretów... Z tych wpisów wynika tylko, że masz jakiś problem, nie do końca jasny... ???
|
|
zerdi Postów: 221 |
13.10.2011 22:15
Dobranoc.
|
|
piegus1 Postów: 996 |
13.10.2011 22:16
Moniko, ja sama byłam zdziwiona Twoją reakcją...,że tak kategorycznie odmówiłaś Eli spotkania/choć ona wcale nie planowała przyjazdu do Ciebie/,nie wiem czy wstydziłabyś się Rodziców czy może chodzi o coś nnego/..a pozatym bardzo mi przypominasz emmkę.....
|
|
Dorotak72 Postów: 163 |
13.10.2011 22:20
I tu Iwonko trafiłaś w sedno... Taka Monika już tu była...
|
|
Tylko zalogowane osoby mogą zamieszczać nowe posty.
|