Sklep korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityki cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.


 

Login:
Has?o:
lub załóż konto


Ogrodnicy
  Ostatnio zarejestrowani
  Najaktywniejsi
  Wszyscy

Galerie
  Ostatnio założne
  Największe
  Nowe zdjęcia
  Nowe komentarze

Katalog roślin
  Krzewy i drzewa iglaste
  Drzewa liściaste ozdobne
  Drzewa liściaste owocowe
  Krzewy liściaste ozdobne
  Krzewy liściaste owocowe
  Pnącza
  Byliny
  Rośliny dwuletnie
  Rośliny jednoroczne
  Rośliny wrzosowate
  Rośliny cebulowe i bulwiaste
  Rośliny skalne
  Turzyce i trawy ozdobne
  Rośliny wodne
  Róże
  Zioła
  Rośliny w domu

  Uprawa i pielęgnacja roślin
  Co w trawie piszczy
  Architektura ogrodowa




Polecamy te strony:

AleDobre.pl
Akademia Tortu
Moje Wypieki
Forum

 Forum —› Drzewa, krzewy owocowe, warzywa i zioła —› Stewia - naturalny słodzik.
   O forum    |    Zasady





dkdj
Postów: 11
  30.05.2013 22:39

Zakupiłam sadzonki stewi, informacje z google przeczytane. Raczej ciekawi mnie opinia jak postępować z roślinką i wykorzystać jej walory. Kogoś kto ma lub miał stewię

kasiak0322
Postów: 41
  31.05.2013 10:19

Czesc znajomi maja krzaczki stewi bardz prosta w uprawie roslinka nie maja z nimi zadnych problemow , mlode listki nie maja takiej slodyczy w sobie jak te starsze listki. Bardzo dobrze sie komponuje z kompotami(nie trzeba cukru ) ale takze do drzemu czy konfitury mozna dodc w sumie wszystko mozna tym oslodzic tylko polecam raczej starsze liscia niz te mlode, Stewia ma tez dzialanie odchudzajace podobno nie wiem czy to prawda bo nigdy nie stosowalam w wiekszei ilosci tylko dostaje od znajomych po kilka listkow lub galazek. Zycze milej i spokojnej uprawy tej slodkiej roslinki powodzenia

jasiej
Postów: 302
  6.06.2013 12:05


Stevia rebaudiana - źródłem naturalnych substancji słodzących


W poszukiwaniu zastępczych środków słodzących, wskazanych zwłaszcza dla osób otyłych oraz chorych na cukrzycę, coraz większą uwagę zwraca się na pozyskiwanie ich ze świata roślinnego. Do znanych nam roślin zawierających związki słodzące należy lukrecja gładka Glycyrrhiza glabra. Zawarta w jej korzeniu glicyryzyna (12%) należąca do saponin triterpenowych jest 50-100 razy słodsza od sacharozy.

Z roślin pochodzących z innych stref klimatycznych bogatych w substancje słodzące należy wymienić:

- gwinejską Dioscoreophyllum cumminsi, której nasiona zawierają monelinę 300 razy słodszą od sacharozy;
- afrykańską Pentadiplandra brazeana, ze związkiem pentadyną 300 razy słodszym od sacharozy;
- występującą w Malezji i Wietnamie Curculigo latifolia, zawierającą w owocach kurkulinę 900 razy słodszą od sacharozy;
- z chińskiej prowincji Yunan Capparis masakai, zawierającą w owocach mabilinę, słodszą 375 razy od sacharozy.

Ostatnio dużą uwagę, zwłaszcza w Japonii i krajach południowoamerykańskich poświęca się roślinie Stevia rebaudiana Bertom z rodziny Asteraceae, pochodzącej z Brazylii i Paragwaju. Jest to krzew osiągający wysokość ok. 80 cm, obejmujący obecnie swym zasięgiem obszar od południowo-zachodnich granic USA do pólnocnej Argentyny poprzez Meksyk, Andy i górskie regiony Brazylii. W Ameryce znanych jest ponad 80 gatunków z rodzaju Stevia, ale szacuje się, że na całym obszarze występowania jest ich ok. 150-300.

Stevia rebaudiana znana jest jako Caa-che i Azuca-caa, co znaczy "słodka roślina". Surowcem zawierającym związki słodzące są liście. Pierwszy, który opisał tę roślinę i prowadził badania nad wyizolowaniem z niej rozpuszczalnych w wodzie związków słodzących, był Bertoni. Następnie zajęli się nią Rasenach i Dietrich. Ten ostatni wyizolował z niej dwa związki "słodzące", z których jeden nazwany został stewiną, a po dalszych badaniach chemicznych - stewiozydem.

Wiele uwagi stewiozydom poświęcili naukowcy Narodowego Instytutu Chorób Metabolicznych przy Uniwersytecie w Betsaidzie (Maryland) oraz grupa badaczy japońskich Uniwersytetu w Hiroszimie i Hokkaido. Efektem tych badań było wyodrębnienie kilku innych glikozydów diterpenowych, a wśród nich rebaudozydu A jednego z ważniejszych i najsłodszych, o przyjemnym smaku. W liściach zidentyfikowano ponadto sterole, taniny, olejki eteryczne zawierające m.in. limonen, geraniol, pinen i terpen.

Stosowanie stewiozydów oraz ekstraktów z liści jako substancji słodzących było od dawna praktykowane w Paragwaju. Stevia rebaudiana nazywana w Paragwaju "słodkim zielem paragwajskim" używana była przez różne plemiona tubylcze jeszcze przed kolonizacją hiszpańską (XVII w.). Wywarem z liści słodzono różne napoje, m.in. herbatę "mate" i kawę. Wywar z liści, kwiatów i młodych sproszkowanych gałązek zalecano także w cukrzycy. Stosuje się go po dziś dzień, parząc w wodzie sproszkowany surowiec przez kilkanaście minut. Inną formą jest koncentrat w postaci syropu używany jako słodzik.

Stewiozydy i czyste ekstrakty z liści Stevia rebaudiana są szczególnie popularne i chętnie wykorzystywane w przemyśle spożywczym w Japonii. Dosładza się nimi konserwy w zalewie octowej, pasztety mięsne i rybne, sos sojowy, "pastę" fasolową, napoje owocowe, lody, gumy do żucia. Znajduje to wyraz w dużym zainteresowaniu jej uprawą w miejscowych warunkach, dokąd sprowadzono ją w 1971 r. z Paragwaju. Niewystarczającą podaż upraw krajowych pokrywa import z południowej Korei, Tajwanu i innych południowo-wschodnich krajów azjatyckich. Według szacunków zużycie liści Stevia rebaudiana do produkcji stewiozydów i ekstraktów oraz słodzików zastępujących cukier wynosiło 700-1000 t (sucha masa) w 1979 r. i 1500-2000 t w 1991 r.

Stewiozydy charakteryzują się dużą stabilnością w odniesieniu do pH i temperatury. Mają delikatny smak, podobną do sacharyny zdolność słodzącą, nie fermentują i nie żółkną pod wpływem ogrzewania.

Czysty stewiozyd (93-95%) ma trwały gorzkawy lub ściągający smak, przy czym wraz ze zmniejszeniem czystości związku staje się on mniej przyjemny. Jest jednak lepszy niż glicyryzyny, sacharyny i innych substancji słodzących, np. aspartamu, cyklamatu sodowego. Organoleptyczne porównanie wykazało, że czysty stewiozyd jest 300 razy słodszy od sacharozy w stężeniu 0,4%, 150 razy od sacharozy 4% i 100 razy od sacharozy 10%.

Grupą odpowiedzialną za właściwości słodzące są sacharydy z C-13 i C-19 oraz grupa ezometylenów z C-17. W efekcie próby nad likwidacją posmaku, jaki zostaje po stewiozydzie, wykazały, że jego organoleptyczną jakość poprawiały w malejącej kolejności: sacharoza, glukoza, fruktoza, cukier inwertowany i sacharyna. Dodatek kwasu octowego, cytrynowego oraz chlorku sodu nie powodował żadnych efektów. Korzystnie wpływało także dodanie aminokwasów, peptydów, soli zasadowych kwasów organicznych i nieorganicznych, gum i glukolaktonów. Niektóre patenty japońskie uwzględniają dodatek sacharozy lub fruktozy, co poprawia nie tylko smak substancji słodzących ze Stevia rebaudiana, ale nadaje drinkom i innym napojom świeżości, a w wyrobach tytoniowych podnosi aromat.

Badano także toksyczność surowca i jego wpływ na procesy metaboliczne organizmu, reprodukcję itp. Eksperymenty przeprowadzone na szczurach karmionych paszą z dodatkiem stewiozydów w ilości 0,28%, 1,40% i 7% nie wykazały ich ujemnego wpływu na płodność, przebieg ciąży i zdrowotność młodych.

Stwierdzono pewien wpływ stewiozydów na przemianę węglowodanów. Pierwsze badania w tym zakresie wykonane w Paragwaju wykazały, że po podaniu wodnego ekstraktu z suszonych liści (bez określenia dawki) u 25 dorosłych osób nastąpiło po 6-8 godzinach zmniejszenie poziomu glukozy we krwi o 35,2% w stosunku do stanu wyjściowego.

Okazało się także, że Stevia rebaudiana ma właściwości przeciwbakteryjne. Z wydzielonych chromatograficznie 8 niezidentyfikowanych związków zawartych w ekstraktach z liści, 2 okazały się aktywne przeciwko różnym szczepom bakterii, szczególnie Pseudomonas aeruginosa i Proteus vulgaris. Pozostale miały właściwości słodzące, a tylko nieznaczną aktywność bakteriostatyczną.

Zaletą stewiozydów jest ograniczanie próchnicy zębów powodowanej przez Streptococcus mutans. Dlatego warto zastąpić nimi popularne cukry (glukoza, fruktoza) w różnych preparatach doustnych (pasty do zębów, płukanki).

Stewiozydy nie mają większego wpływu na układ sercowo-naczyniowy. Miesięczny okres picia herbaty z liści Stevia rebaudiana przez 18 osób w wieku 18-40 lat nie spowodował znaczących zmian. Stwierdzono jedynie nieznaczne (9,5%) obniżenie ciśnienia tętniczego skurczowego i rozkurczowego. Badania laboratoryjne przeprowadzone w krajach Ameryki Południowej wykazały, że stewiozydy mają pewną aktywność w niektórych procesach fizjologicznych, jednak dane z literatury na ten temat są dosyć skromne.
Dr Barbara Hojden
Wiadomości Zielarskie 3/2000

J
jasiej

jasiej
Postów: 302
  6.06.2013 15:35

Stewia jest rośliną o niewielkich wymaganiach glebowych, najlepiej toleruje lekkie gleby o dużej zawartości składników organicznych, przepuszczalne, lekko kwaśne. Zwykle wysadzanie sadzonek do gruntu wypada około połowy maja , wówczas gleba jest dostatecznie ciepła i jest to optymalny czas do sadzenia .Stewia wówczas szybko zaczyna rosnąć i już po kilku tygodniach ma znaczne przyrosty.

Może być wskazane wykonanie prostych podpórek aby uniknąć złamań pędów pod ich własnym ciężarem.
Niekorzystne dla stewii jest zalewanie korzeni nadmiarem wody i może prowadzić do zamierania roślin, toteż nie należy sadzić jej w niżej położonych częściach działki lub pozbawionych naturalnego odpływu nadmiaru wody ani tez nie podlewać w przesadny sposób.

W przypadku uprawy w doniczce ważny jest odpowiedni drenaż.
Należy podkreślić , że uprawa stewii nie wymaga specjalnego przygotowania podłoża o ile nie jest to ciężka, gliniasta gleba. Temperatura podłoża podczas sadzenia stewii nie powinna być niższa od 10 °C. Sadzonek nie należy natychmiast po rozpakowaniu narażać na silne działanie słońca, bowiem może zdarzyć się, że będą one nieco przesuszone po transporcie, w takim przypadku korzystne jest wystawienie roślin np. na parapet skierowany na wschód, co zapewnia optymalne naświetlenie, chroniąc jednocześnie rośliny przed silnym nasłonecznieniem występującym w godzinach południowych. Miejsce przeznaczone do posadzenia stewii powinno być nasłonecznione i w miarę możliwości osłonięte od wiatru, gdyż stewia w początkowym okresie wzrostu ma delikatne pędy i mogą być one uszkodzone przez wiosenne burze. Teoretycznie stewia znosi przymrozki do -6°C lecz młode pędy są wówczas niszczone, co pozwala uprawiać ją w naszym klimacie wyłącznie jako roślinę jednoroczną, zaś przetrzymanie wykopanych roślin w ciepłych pomieszczeniach jest możliwe, o czym świadczą zarówno doświadczenia jak i dane z literatury.

Warto pamiętać że zbiór powinien być przeprowadzony możliwie późno, ponieważ jesienią liście staja się wyraźnie słodsze, praktycznie zbiór wypada zazwyczaj około połowy września lub nawet w pierwszych dniach października..
jasiej

kasiak0322
Postów: 41
  7.06.2013 11:31

jasiej ale czytania mamy hihi ale przynajmniej wszystko wyjasnione dokladnie dziekujemy

dkdj
Postów: 11
  7.06.2013 22:48

Bardziej byłam zainteresowana wiedzą praktyczną, ktoś kto uprawia stewie w ogrodzie. Podzieli się wnioskami z uprawy.

jasiej
Postów: 302
  8.06.2013 09:48

[i]
jasiej
Postów: 277   6.06.2013 15:35     * Cytuj *

Stewia jest rośliną o niewielkich wymaganiach glebowych, najlepiej toleruje lekkie gleby o dużej zawartości składników organicznych, przepuszczalne, lekko kwaśne. Zwykle wysadzanie sadzonek do gruntu wypada około połowy maja , wówczas gleba jest dostatecznie ciepła i jest to optymalny czas do sadzenia .Stewia wówczas szybko zaczyna rosnąć i już po kilku tygodniach ma znaczne przyrosty.

Może być wskazane wykonanie prostych podpórek aby uniknąć złamań pędów pod ich własnym ciężarem.
Niekorzystne dla stewii jest zalewanie korzeni nadmiarem wody i może prowadzić do zamierania roślin, toteż nie należy sadzić jej w niżej położonych częściach działki lub pozbawionych naturalnego odpływu nadmiaru wody ani tez nie podlewać w przesadny sposób.

W przypadku uprawy w doniczce ważny jest odpowiedni drenaż.
Należy podkreślić , że uprawa stewii nie wymaga specjalnego przygotowania podłoża o ile nie jest to ciężka, gliniasta gleba. Temperatura podłoża podczas sadzenia stewii nie powinna być niższa od 10 °C. Sadzonek nie należy natychmiast po rozpakowaniu narażać na silne działanie słońca, bowiem może zdarzyć się, że będą one nieco przesuszone po transporcie, w takim przypadku korzystne jest wystawienie roślin np. na parapet skierowany na wschód, co zapewnia optymalne naświetlenie, chroniąc jednocześnie rośliny przed silnym nasłonecznieniem występującym w godzinach południowych. Miejsce przeznaczone do posadzenia stewii powinno być nasłonecznione i w miarę możliwości osłonięte od wiatru, gdyż stewia w początkowym okresie wzrostu ma delikatne pędy i mogą być one uszkodzone przez wiosenne burze. Teoretycznie stewia znosi przymrozki do -6°C lecz młode pędy są wówczas niszczone, co pozwala uprawiać ją w naszym klimacie wyłącznie jako roślinę jednoroczną, zaś przetrzymanie wykopanych roślin w ciepłych pomieszczeniach jest możliwe, o czym świadczą zarówno doświadczenia jak i dane z literatury.

Warto pamiętać że zbiór powinien być przeprowadzony możliwie późno, ponieważ jesienią liście staja się wyraźnie słodsze, praktycznie zbiór wypada zazwyczaj około połowy września lub nawet w pierwszych dniach października..
jasiej

Jeśli to nie są wskazówki praktyczne ,to nie wiem co by jeszcze...chyba na koniec że sadzonki są drogie i nie warta ...skórka wyprawki chyba tylko hobbystycznie ,z czystej ciekawości.
jasiej

jasiej
Postów: 302
  10.06.2013 06:12






http://www.natura24.com.pl/go/_info/?user_id=49...
jasiej





Tylko zalogowane osoby mogą zamieszczać nowe posty.



STRONA GŁÓWNA    |    GALERIE    |    OGRODNICY    |    FORUM    |    KATALOG ROŚLIN    |    PIELĘGNACJA OGRODU    |    KONTAKT