|
|
|
|
Forum
staweg Postów: 941 |
15.07.2014 20:18
Pióropusznik strusi występuje w Polsce na wielu naturalnych stanowiskach, w moim sąsiedztwie w pobliżu Machowej w rezerwacie "Słotwina". Rośnie tam około 3 tysięcy egzemplarzy nad meandrującym potokiem. Paproć ta lubi półcień i wysoki poziom wód gruntowych, ale u mnie rośnie i w słońcu i w piaszczystej ziemi, jednak obok studzienki rozdzielczej wody. Jest o tyle ciekawa, że jako jedyna ma łuski liściowe (w dolnej części liścia) nie brunatne, a biało-zielonkawe. Liście tworzą nadzwyczaj regularny lejek. Jesienią, gdy zasychają liście wegetatywne, paproć wytwarza drugi rodzaj liści; brunatnawe liście generatywne, przypominające pióra strusie. Stąd jej nazwa.
Rzeczywiście, paproć ta jest dość ekspansywna.
Jeśli chcesz niższe gatunki, to polecam rodzimą Paprotkę zwyczajną, lub paproć o pełnych liściach - Języcznik zwyczajny. Z odmian bardziej egzotycznych dobrze się sprawdzają w naszym klimacie: Paprotnik szczecinkozębny i Wietlica japońska.
|
|
Moni-ka Postów: 53 |
15.07.2014 21:07
Staweg: Dziękuję za informacje.
Stanęło na tym, że w ogrodzie "wylądowały" 3 paprocie NN (zapewne są to paprocie zwyczajne). Nie mają u nas lekko (dość suche stanowisko, a przy tym przezornie zostały posadzone w doniczkach bez dna). Póki co, ładnie wyglądają. Pozdrawiam serdecznie.
|
|
Tylko zalogowane osoby mogą zamieszczać nowe posty.
|