zerdi Postów: 221 |
2.04.2011 20:20
Witajcie,
czy ktoś domyśla się dlaczego wysiane roślinki mi się położyły?
Wysiałam firletkę, ładnie wzeszła, a tu... klaps ;( (dosłownie, bo klapnęły na całego). Wydaje mi się, że może przykryłam nasionka zbyt małą ilością ziemi.
Pozdrawiam.
|
|
asiok Postów: 1128 |
2.04.2011 20:21
u mnie sprawdziła się zasada siewu bezpośrednio do gruntu na miejsce docelowe;
wszystko wschodzi i ładnie rośnie
|
|
zerdi Postów: 221 |
2.04.2011 21:40
Dzięki, wypróbuję w przyszłości. Na szczęście kupiłam tylko jedne nasiona (tak na próbę).
|
|
terry Postów: 604 |
2.04.2011 21:48
no właśnie,niektóre dobrze się sprawują,a niektóre padają-mi padła szałwia trójbarwna i przypołudnik.Jednak wysiew w domu to straszny stres
|
|
zerdi Postów: 221 |
2.04.2011 22:39
Czy wiecie co jest powodem takiego oto zjawiska?
|
|
bednarekzk@arcor.de Postów: 539 |
2.04.2011 22:53
Moja szalwia trojbarwna tez padla, cieszylam sie, z niej bo bardzo mi sie podobala, oczywiscie kupilam w Polsce i nic z tego nie mam ani jednej z kolei mam jeszcze czerwona i bialo-czerwona te sa ladne
|
|
staweg Postów: 941 |
2.04.2011 23:51
Zerdi, trudno się zorientować z opisu co znaczyroślinki mi się położyły?. Jeśli się powywracały ale są zdrowe, to albo zbyt płytko posiane, albo za ciepło przy zbyt małej ilości światła (tzw. wyciąganie). Jeżeli natomiast są czarne u podstawy, to wystąpiła zgorzel siewek. Do wysiewu należy używać odkażonej (jałowej) ziemi, a nasiona najlepiej zaprawić.
|
|
zerdi Postów: 221 |
3.04.2011 13:24
użyłam ziemi do siewu.
wydaje mi się, że właśnie wyciągnęły się do światła, a potem padły...
|
|
duszek8 Postów: 48 |
3.04.2011 19:25
Nigdy mi sie tak nie robilo,a wysialam tych nasion do skrzynek ciut...,a moze i wiecej,ale skrzynki staly na poludniowym ,wielkim oknie.Mysle,ze u Ciebie za malo mialy swiatla ,a za duzo wody ale to tylko przypuszczenia.
|
|
zerdi Postów: 221 |
3.04.2011 19:32
Na początku myślałam, że zbyt mała warstwa ziemi, a teraz faktycznie stawiam na światło. Posiałam biedulki w skrzynce, do której do połowy wsypałam ziemi. Nie pomyślałam, że to wpłynie na to, że one za sprawą tych skrzynkowych obrzeży będą miały mało światła.
|
|