| |
|
|
|
Forum
07jansiwiutki
Postów: 721 |
24.11.2008 06:49
Zadano mi pytanie, jakimi metodami wykonałem swoje zdjęcia, oraz w jakim programie uzyskałem niektóre efekty.
Obiecałem również, że jesienią powrócimy do tematyki fotografii, dlatego powstał ten wątek.
Nowych „ogrodniczkowiczów” informuję, a „zasiedziałym” przypominam, że swego czasu na ławeczce Staweg założył ciekawy temat „Pogadajmy o fotografii”, do którego powrócimy na zakończenie
moich „bajań.”
Ja wykorzystuję programy:
- PHOTOSHOP (w skrócie PS)
- Corel DRAW (w skrócie Corel
W PS przycinam zdjęcia (kadruję), poprawiam balans bieli i zakres tonalny (kontrast zdjęcia) oraz w razie potrzeby stosuję wyostrzanie.
W PS sklejam również moje panoramy, z których dwie zostały pokazane na ogrodniczce.
(W przygotowaniu są następne).
W Corelu (do grafiki wektorowej) powstał rysunek, który w dalszej częsci obrazuje właściwości obiektywu, a ściślej zmiany ogniskowej.
Chciałem w jak najprostszy sposób wyjaśnić co wykorzystuję w aparacie do robienia zdjęć. Używam również określeń nietypowych, moim zdaniem łatwych do zapamiętania
I
No to zobaczmy jak można wykorzystać obiektyw, czyli jak widzą dany motyw różne ogniskowe.
a
Grupa liści w części a oraz b jest identyczna. Jednakowa jest również wielkość matrycy w obydwu aparatach oraz taka sama wartość przysłony. Jednakowa jest odległość aparatów od przykładowego obiektu
W obu przypadkach ostrość ustawiana jest na największym listku.
Różny natomiast jest zakres widzenia obu obiektywów.
Szerszy kąt widzenia obiektywu – większa głębia ostrości (jaśniejsza część)
Węższy kąt widzenia obiektywu – mniejsza głębia ostrości.
Na przykładach pokazałem jak na matrycy będzie wyglądać nasz motyw. Widzimy wyraźną różnicę.
b. Zobaczmy jak to będzie wyglądać w rzeczywistości
Ogniskowa 125 mm, przysłona 5, 6
Program A (Av) – priorytet przysłony.
Program ten będzie wykorzystywany w dalszych przykładach.
W tym miejscu zaznaczam, że małe zwierzęta,
nie fotografuję wyprostowany.
Z aparatem należy przykucnąć, przyklęknąć lub usiąść na czymś. Ja po prostu zniżam się do ich poziomu. (Różnie to można sobie tłumaczyć). Oczywiście nasz piesek zaraz do nas podbiegnie,
ale po jakoś czasie zacznie pozować.
Ostrość ustawiona na pyszczku (oczy) i na podstawie trawy widzimy wyraźny zakres (głębię) ostrości.
c. Dajmy naszym pociechom pooddychać
Przy kadrowaniu modeli w profilu dajmy im przed sobą trochę miejsca na oddech.
Widzimy, że na prawe zdjęcie jest lepsze.
d
Ogniskowa 112 mm, przysłona 6,3
Tło lekko rozmyte, a piesek może łapać oddech
e. Zwiększamy zoom
Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie…
Odległość od pieska taka sama jak poprzednio.
Ogniskowa 195. przysłona 6,3 tło wyraźnie rozmyte.
f .Gadatliwość obiektywu
Czy te oczy…
Ogniskowa 90 mm, czas 1/60, ISO 400
Program S (Sv) – priorytet migawki. Lampa błyskowa wbudowana.
Fotografia pieska wykonana na tle koca narzuconego na wersalkę. Obiektyw aparatu fotograficznego jest „okropnie gadatliwy” i w tym przykładzie widzimy wyraźnie jak tło pomimo nieostrości konkuruje z motywem głównym. Należy tego unikać.
Ostrość ustawiona na oczy pieska.
W fotografii zbliżeń zwierząt, ptaków i ludzi ostrość należy ustawiać na ich oczy.
II. Jak ograniczyć gadatliwość obiektywu
a. Niedobre „gadane” obiektywu
Ogniskowa 70 mm, przysłona 10 ISO 500
Ostrość ustawiana na motylku.
W tym przypadku obiektyw rozgadał się na dobre,
zapanował chaos.
b Dobre „gadane” obiektywu
Program A – priorytet przysłony
Ogniskowa 55, przysłona 11, ISO 250
Większa wartość przysłony powoduje zwiększenie głębi ostrości. Słońce z przodu z lewej strony. Moim zdaniem rośliny uzupełniają motyw główny.
c. Kontrolujemy tło
Ogniskowa 135, przysłona 10. ISO 125
Naświetlanie -0,7 krok. Zdjęcie pod słońce,
ostrość ustawiona na pierwszy rząd kwiatów.
Czerwone maki wyraźnie wybijają się z zieleni
d. rozmywamy tło.
Ogniskowa 220 mm, Przysłona 5,6. ISO 125
Za tło służy trawa.
Odległość od maku ok. 2 m.
Naświetlanie -0,3 krok
e. zmiana tła
Ogniskowa 300 mm, przysłona 5,6 ISO 125
Za tło służył front budynku po drugiej stronie ulicy.
Maki rosły przy żywopłocie.
f. jeżeli czegoś za dużo
Ogniskowa 70 mm, przysłona 4,5
Ostrość ustawiona na motyla.
Moim zdaniem trochę za dużo bałaganu więc…
…zdjęcie to samo co poprzednio lecz wycięte w PS
Każdy wybiera w/g swego uznania,
g. Motyli c.d.
Ogniskowa 300, przysłona 5,6
Naświetlanie -0,3 krok
Ogniskowa 300, przysłona 5,6
Ostrość ustawiona na motyla,
Za tło służyła po prostu szara zienia
Ogniskowa 300 mm, przysłona 5,6
Ostrość ustawiona na prawym skrzydełku motylka.
III Oświetlenie motywu i balans bieli – WB
Ogniskowa 250, przysłona 7,1.
Słońce z lewej strony ładnie wyodrębniło jednolite kwiatki . Naświetlanie -0,7 krok
Wysoka wartość przysłony – duża głębia ostrości.
Ogniskowa 70 mm, przysłona 11
Słońce pada prostopadle na kwiatek, dlatego oświetlenie jest płaskie, a kwiatek nie ma bryły
Ponieważ słońce było lekko przymglone, zmieniłem balans bieli na „chmury”. Spowodowało to ocieplenie tła, którym była ziemia .Ona nabrała brązowego odcienia brązowy Ponieważ wartość przysłony jest wysoka, tło nie jest dostatecznie rozmyte.
Ogniskowa jak poprzednio 70 mm, przysłona 4,5
Niska wartość przysłony spowodowała małą głębię ostrości i rozmyła tło.
IV Przepalenie koloru i dalsza zmiana tła
Ogniskowa 300 mm, przysłona 7,1
Bliskość tła spowodowała słabe jego rozmycie .
Sprawę komplikuje dodatkowo prześwietlenie (przepalenie) koloru czerwonego. Przepalenie rozmywa (rozmydla) również ostrość,
Ogniskowa 300 mm, przysłona 7,1
Za tło posłużyła altanka sąsiada.
Naświetlanie -0,3 krok
Kwiatek ten sam co poprzednio
Ogniskowa 300, przysłona 7,1
Za tło posłużyła grupa aksamitek
Mama na śmierdziuszki mówiła kogutki.
Obydwa zdjęcia ogniskowa 300, przysłona 7,1
Naświetlanie -0,3 krok.
Tło – ziemia w cieniu. Kompensacja oświetlenia na minus spowodowała niedoświetlenie tła, natomiast balans bieli „chmury”spowodował ocieplenie tła, które nabrało brązowego koloru. Słońce było przykryte lekką mgiełką.
Ogniskowa 70 mm, przysłona 13.
Naświetlanie -0,7 krok
Słońce z lewej strony. Taki kierunek oświetlenia podkreślił bryłę roślinności i daje wrażenie przestrzeni. Przeważnie tak ustawiam się do zdjęć, aby nie mieć słońca za plecami. Słońce za plecami daje zdjęcie „płaskie”
Przeważnie używam pomiaru światła CW – centralnie ważony. Program A (aperture) priorytet przysłony.
Był jeden wyjątek – piesek we wnętrzu.
Aby rozmyć tło należy zastosować 4 razy „jak naj”:
1 Użyć długiej rury – jak najdłuższa ogniskowa.
2. Jak najmniejsza wartość przysłony – program A (Av)
3. Jak najbliżej podejść do obiektu. Na ile pozwala
granica ostrzenia obiektywu
4. Tło powinno być jak najdalej.
Jeżeli coś mi przeszkadza, to zrywam kwiatek i staram
się go umieścić w miejscu dla mnie dogodnym do zrobienia zdjęcia. Jest jak w każdej regule wyjątek, nie zrywam nieznanych kwiatków dziko rosnących.
Zresztą zrywanie kwiatków w lesie nie ma sensu, ponieważ szybko więdną.
Jest jeszcze jedna zasada „jak naj” wspólna dla wszystkich zdjęć – jak najmniejsza czułość ISO w danych warunkach oświetleniowych.
V. Fotografujemy dzieci
Ogniskowa 70, czas 1/125, program S – priorytet migawki, balans bieli automat. ISO 400
Lampa błyskowa wbudowana (dobłysk)
Dzieci fotografuję z ich wysokości, tzn robię przysiad, przyklęk, pochylenie itp.
Dzieci nie należy prosić do ustawienia się do fotografii, ponieważ wtedy ustawiają się jak na szkolnym apelu.
Należy dać im bycia sobą, a wyjdą ciekawe ujęcia.
Do dzieci należy podejść, nie robić od razu zdjęć tylko odczekać chwilę. Po jakimś czasie dzieci oswoją się z nami i zajmą się sobą, a wtedy…
…nie martw się, turniej pójdzie dobrze…
Ogniskowa 50 mm, czas 1/60 ISO 500, bez błysku
A po turnieju…
Ale nas obdarowali…
Ogniskowa 55, czas 1/125, ISO 800, błysk
Dzieci ni należy zmuszać aby patrzyły na nas, niech same spojrzą w naszą stronę…
Przypominacie sobie małego narciarza?
Ogniskowa 55 mm, czas 1/125 ISO 800, błysk
Miły uśmiech… prawda?
Ogniskowa 55, czas 1/125 ISO 800, błysk
VI. Cztery miesiące później
Pamiętacie? Przed ludźmi też należy dać trochę miejsca, aby mogli dalej iść i oddychać.
Ładne światło na włosach dzieci.
Ogniskowa 220 mm, czas 1/100, ISO 800, dobłysk
WB – automat
Ostrość na dziewczynkę
Tutaj rączka dziewczynki wyszła poza kadr i brakuje
trochę miejsca z przodu, ale pocieszamy się tym, że
dzieci skręcają w naszą stronę,
Ogniskowa 220 mm, czas 1/100, ISO 800, dobłysk.
Ostrość na chłopca.
A tu już lepiej, ale należało pokazać całość pierwszych par.
Ogniskowa 70mm, czas 1/100, ISO 800, dobłysk
Dzieci jak to dzieci… może ich coś zainteresować,
ale jak trzeba potrafią się skupić
Ogniskowa 300 mm, czas 1/80, ISO 800
Zaczęło się…
Ogniskowa 220 mm, czas 1/80 ISO 800, dobłysk
Pamiętamy o miejscu przed…
Ogniskowa 220, czas 1/80, ISO 800, dobłysk.
Niech nie będą sami…
Ogniskowa 85mm. (Skrócenie zoomu zwiększyło kąt widzenia.) Czas 1/80, ISO 800, dobłysk.
A teraz najprzyjemniejsza chwila.
Ogniskowa 300, czas 1/80 ISO 800, dobłysk.
Poczytajmy jak nas pochwalili (I m.)
Ogniskowa 300 mm, czas 1/80 ISO 800, dobłysk
W części V ze względu na różnorodność oświetlenia zastosowałem automatyczny WB i jakoś sprzęt sobie z tym poradził. Wybrałem program S - priorytet migawki aby mieć kontrolę nad czasem naświetlania.
Małe podsumowanie.
1. Większy
Większy kąt obiektywu – większa głębia ostrości.
Większa wartość przysłony – większa głębia ostrości
Większa odległość motywu od aparatu – większa głębia ostrości. Największa głębia ostrości jest przy ostrzeniu na nieskończoność, czyli ∞
2. Mniejszy
Mniejszy kąt obiektywu – mniejsza głębia ostrości
Mniejsza wartość przysłony – mniejsza głębia ostrości
Mniejsza odległość motywu od aparatu – mniejsza głębia ostrości
Zauważcie, że wszystkie zdjęcia z części V mają jedną cechę wspólną. Jaką? – pomimo użycia wbudowanej lampy błyskowej nikt nie miał czerwonych oczu.
Również oczy pieska na kocu są czyste.
Ale to już inna bajka na odrębny temat.
Proszę zajrzeć na forum ogrodniczki do:
http://www.ogrodniczka.pl/forum/6/93,0,0,pogada...
gdzie Staweg opisał swoje doświadczenia w fotografii, oraz powiedział jak sobie radzi z przepaleniem koloru.
|
|
07jansiwiutki
Postów: 721 |
24.11.2008 06:59
Przepraszam, ale najprzyjemniesza chwila miało być tak:
Wybaczycie???
|
|
Maja
Postów: 43 |
29.11.2008 16:06
Chwała Ci Janie za to, że podjałeś się niewdzięcznego trudu przekazywania wiedzy. Na pewno znajdą się tacy, którzy skorzystają z Twoich doswiadczeń. "Narciarz" ze swoją partnerką jest niesamowity. Ciekawe po kim oddziedziczył zdolności?
|
|
Maja
Postów: 43 |
29.11.2008 16:06
Chwała Ci Janie za to, że podjałeś się niewdzięcznego trudu przekazywania wiedzy. Na pewno znajdą się tacy, którzy skorzystają z Twoich doswiadczeń. "Narciarz" ze swoją partnerką jest niesamowity. Ciekawe po kim oddziedziczył zdolności?
|
|
Tylko zalogowane osoby mogą zamieszczać nowe posty.
|
