07jansiwiutki Postów: 721 |
31.01.2009 18:03
Idzie luty, odziej dobre buty.
Kiedy luty, podkuj buty.
Kiedy luty pofolguje, marzec zimę zreperuje.
Czasem luty ostro kuty, czasem w luty same pluty.
Luty pokazuje swoje gluty.
Jeśli luty mrozem stały, latem będą upały.
W lutym wiele wody, całe lato bez pogody.
W lutym wody wiele, w lecie głodne i cielę.
W lutym aura burzliwa, wiosna rychliwa.
W lutym, gdy zagrzmi od wschodniego boku,
burze i wiatry częste są w tym roku.
Czasem luty się zlituje i człek niby wiosnę czuje,
ale czasem tak się zżyma,
że człek prawie nie wytrzyma.
Luty, gdy wiatrów i mrozów nie daje,
sprowadza rok słotny i nieurodzaje.
Luty ciepły i deszczowy nie sprzyja rolnikowi.
Gdy bez wiatrów luty chodzi,
w kwietniu wicher nie zawodzi.
Gdy luty ciepłem darzy, marzec mrozem zwarzy.
Gdy ciepło w lutym, zimno w marcu bywa,
długo potrwa zima, to rzecz niewątpliwa.
Jeśli w lutym mróz się trzyma,
wtedy już niedługa zima.
Kiedy w Gromniczną (2 II) z dachów ciecze,
zima jeszcze się przewlecze.
Gdy na Gromnice rozstaje, rzadkie będą urodzaje.
Kiedy Gromniczna zimę traci,
to św. Marcin (13 II) ją wzbogaci.
Gromnice jasne i czyste - zima potrwa zaiste.
Gdy w Gromniczną jest ładnie,
dużo śniegu jeszcze spadnie.
Gdy w Gromnice pięknie wszędzie,
tedy dobra wiosna będzie.
Gromnica pogodna, jesień będzie dorodna.
Deszcz na św. Błażeja (3 II) słaba wiosny nadzieja.
Pogoda na św. Błażeja, dobra wiosny nadzieja.
Weronika (4 II) chustę zrzuci,
wiosna od nas się odwróci.
Gdy św. Agata (5 II) świat śniegiem przygniata, oczekuj wczesnego lata.
Na dzień św. Doroty (6 II) ma być śniegu nad płoty.
Po św. Dorocie wioska cała w błocie.
Po św. Dorocie wyschnie bielizna na płocie.
Jak św. Grzegorz (13 II) z deszczem,
to w kwietniu pada jeszcze
Jak św. Grzegorz mrozem folguje,
już w marcu wiosna króluje.
Św. Grzegorz się chlubi,
że najgrubszą krę w dzień zgubi.
Na św. Grzegorza idzie zima do morza.
Gdy w św. Walek (14 II) deszcz pada,
długą zimę zapowiada.
Gdy na św. Walek deszcze, mrozy wrócą jeszcze.
Jak Walenty nie poleje, to na wiosnę masz nadzieję.
Walenty rad odmrozić pięty.
Święty Walek narobić może kalek.
Jak ziąb i deszcz w Cyryla i Metodego (14 II), rolnik obawia się losu złego
Jeśli ciepło w święto Piotra (21 II),
to zima do Wielkanocy potrwa.
Jeżeli Maciej (24 II) lodów nie roztopi,
będą chuchali w zimne ręce chłopi,
a jak ciepło na Macieja to już wiosny nadzieja.
Maciejowe lody wróżą długie chłody.
Kiedy Maciej płynie strugą, zimie już niedługo.
Gdy na Macieja żytko przejrzy nieba,
to się spodziewać można dużo chleba.
Maciej zimę traci albo ją bogaci.
Popielec (25 II).
Już po karnawale, czas na gorzkie żale.
Jak święty Makary (28 II) przegoni mrozisko
- wiosna blisko.
Kiedy luty schodzi, człek po wodzie brodzi.
Pełnia księżyca 09 II
Księżyc w nowiu 25 II
|
|