Sklep korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityki cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.


 

Login:
Has?o:
lub załóż konto


Ogrodnicy
  Ostatnio zarejestrowani
  Najaktywniejsi
  Wszyscy

Galerie
  Ostatnio założne
  Największe
  Nowe zdjęcia
  Nowe komentarze

Katalog roślin
  Krzewy i drzewa iglaste
  Drzewa liściaste ozdobne
  Drzewa liściaste owocowe
  Krzewy liściaste ozdobne
  Krzewy liściaste owocowe
  Pnącza
  Byliny
  Rośliny dwuletnie
  Rośliny jednoroczne
  Rośliny wrzosowate
  Rośliny cebulowe i bulwiaste
  Rośliny skalne
  Turzyce i trawy ozdobne
  Rośliny wodne
  Róże
  Zioła
  Rośliny w domu

  Uprawa i pielęgnacja roślin
  Co w trawie piszczy
  Architektura ogrodowa




Polecamy te strony:

AleDobre.pl
Akademia Tortu
Moje Wypieki
Paprotka zwyczajna
Polypodium vulgare


dodaj do ulubionych | wersja do druku | poleć znajomemu

komentarzy: 4 | opublikował/a: staweg
powiększ zdjęcie
1 | 2


Gatunek zimozielonej paproci należący do rodziny paprotkowatych (Polypodiaceae). Występuje w Azji, Ameryce Północnej i w Europie. W Polsce roślina dość pospolita. Liście pojedynczopierzaste, zimotrwałe, wyrastające z kłącza na długim ogonku liściowym. Mają długość przeważnie 10-30 cm. Zarodnie są dość duże, okrągłe i bez zawijki, rdzawożółego koloru. Duże kupki zarodni prześwitują przez liście. Rośliny zarodnikują od lipca do września. Roślina ozdobna z dość sztywnych, często fantazyjnie powywijanych liści. W Polsce objęta ochroną gatunkową.

Wymiary: Wysokość ok. 30 cm

Stanowisko / gleba
Najlepiej rośnie w półcieniu, na glebie piaszczysto-gliniastej lekko kwaśnej i raczej suchej.
Pielęgnacja
Zwykłe zabiegi pielęgnacyjne. Odchwaszczać ręcznie z uwagi na płytko położone kłącze i drobne korzonki.
Mrozoodporność
Roślina przystosowana do polskiego klimatu. Występuje w lasach i niższych położeniach górskich.
Problemy
Jeśli odpowiadają jej warunki, rośnie bezproblemowo.



Komentarze

Całkowicie się z Tobą zgadzam Stanisławie...taki żarcik napisałam....chociaż prawdę mówiąc co do grzybni to nie wiem co by było lepsze...zerwanie bez szkody czy całkowita dewastacja...
asiok [2009-09-30 10:20]

Ciekawe podejście do problemu ochrony gatunkowej. Ja mam zwykle dylematy, gdy spotykam Borowiki królewskie, kilka lat temu objęte ochroną. Widzę dorodnego borowika, w takim miejscu, że nawet ślepy go dojrzy, no i jak go nie zerwać? Jeśli ja tego nie zrobię, to na pewno uczyni to ktoś inny, być może nieumiejętnie i zniszczy grzybnię. Ja wiem jak to zrobić bez szkody, no to co jest bardziej groźne dla gatunku? Ale to tylko samousprawiedliwienie. Jeśli nie należy zrywać, to nie należy.
staweg [2009-09-29 22:30]

Halinko nie przejmuj się - ostatecznie jak ochrona gatunkowa to tym bardziej trzeba ją rozmnażać...hihi
asiok [2009-09-29 13:29]

Nie wiedziałam, że jest pod ochroną i przyznaję się bez bicia, że parę lat temu wyłopatkowałam ją w lesie nad morzem. Ale podobała mi się i mam nadzieję, że
w moim ogrodzie żadna krzywda jej się nie stanie, a rozmnożę i podzielę się z innymi...
halinabylina [2009-09-29 12:08]


Zaloguj się aby dodać komentarz:
Login: hasło:








STRONA GŁÓWNA    |    GALERIE    |    OGRODNICY    |    FORUM    |    KATALOG ROŚLIN    |    PIELĘGNACJA OGRODU    |    KONTAKT