|
|
|
|
Nektaryna Harko
Prunus persica
dodaj do ulubionych | wersja do druku | poleć znajomemu
komentarzy: 1
Odmiana obficie owocująca i silnie rosnąca. Wiosną niezbędne jest dokładne przerzedzenie zawiązków. Owoce możemy zbierać pod koniec sierpnia. Owoce nie omszone, gładkie z połyskiem, żółte z czerwonym dużym rumieńcem. Miąższ zwięzły, soczysty, odchodzący od pestki, bardzo smaczny. Nadaje się na przetwory i do bezpośredniego spożycia.
Stanowisko / gleba
Stanowisko słoneczne, gleba średnio żyzna.
|
Pielęgnacja
W następnym roku po posadzeniu naszej brzoskwini, jeszcze przed ruszeniem wegetacji, musimy wykonać cięcie formujące. Jeśli sadzonka jest rozgałęziona, pędy pozostające poniżej wysokości na której chcemy uzyskać pierwsze konary, a więc gdzie chcemy zrywać owoce, usuwamy całkowicie, pozostałe pędy skracamy. Natomiast na sadzonkach bez rozgałęzień przycinamy przewodnik 20 cm powyżej planowanych konarów. Jeżeli zaplanowaliśmy sobie, że pierwsze konary chcemy otrzymać na wysokości np. 130 cm, to przycinamy pęd na wysokości 150 cm. W późniejszym czasie, gdy zaczynają wyrastać pędy, odginamy je, np. przy pomocy spinaczy do bielizny. Zaczynamy odginać, gdy gałązki mają długość 15-25 cm. Praca związana z odginaniem gałązek da nam efekty w przyśpieszonym wejściu drzewka w owocowanie i ustrzeże gałęzie przed wyłamaniem w czasie obfitego owocowania. Prawdopodobnie naszą brzoskwinię zaatakują mszyce i tu trzeba użyć środków chemicznych. Nawożenie - w pierwszym roku po posadzeniu, pierwszą dawkę nawozu azotowego wysiewamy w połowie maja, drugą w połowie czerwca. W drugim roku zasilamy tylko jedną dawką azotu, na początku maja. W trzecim i czwartym roku, nawożenie azotowe ograniczamy do minimum. Jesienią ściółkujemy glebę wokół drzewka, obornikiem lub kompostem.
|
| |
Mrozoodporność
Mrozoodporna.
|
Problemy
Brak
Posadzona na lekkich glebach powinna być ściółkowana obornikiem, lub ziemią kompostową. Odmiana doskonale nadająca się na przetwory i do bezpośredniego spożycia. |
Komentarze
posadziłam nektarynę dwa lata temu, w zeszłym roku już zawiązały się i dojrzały owoce - były piękne takie jakie kupuje się w sklepie, te smakowały mi dużo bardziej bo urosły na moim drzewku, także sąsiedzi nie mogli się im nadziwić, teraz kwitnie a jej kwiaty są prawdziwą ozdobą mojej działki xXewciaXx [2008-04-20 19:52]
|