Sklep korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityki cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.


 

Login:
Has?o:
lub załóż konto


Ogrodnicy
  Ostatnio zarejestrowani
  Najaktywniejsi
  Wszyscy

Galerie
  Ostatnio założne
  Największe
  Nowe zdjęcia
  Nowe komentarze

Katalog roślin
  Krzewy i drzewa iglaste
  Drzewa liściaste ozdobne
  Drzewa liściaste owocowe
  Krzewy liściaste ozdobne
  Krzewy liściaste owocowe
  Pnącza
  Byliny
  Rośliny dwuletnie
  Rośliny jednoroczne
  Rośliny wrzosowate
  Rośliny cebulowe i bulwiaste
  Rośliny skalne
  Turzyce i trawy ozdobne
  Rośliny wodne
  Róże
  Zioła
  Rośliny w domu

  Uprawa i pielęgnacja roślin
  Co w trawie piszczy
  Architektura ogrodowa




Polecamy te strony:

AleDobre.pl
Akademia Tortu
Moje Wypieki
Moje miejsce na ziemi

Właściciel: halinabylina | 12662 zdjęć w galerii

Dodaj do ulubionych
To 280 m2 działka, która od 30 lat jest moim sposobem na życie. Kocham kwiaty, rośliny i zwierzęta. Moja działka - dla mnie osoby niepełnosprawnej ruchowo, mieszkającej w blokowisku jest odskocznią od trudów codziennego życia. Spędzam na niej wszystkie wolne chwile od wiosny do jesieni. Galeria przedstawia zdjęcia ogrodu od końca marca do końca czerwca 2008 r i najnowsze aktualne. Tu link do mojej galerii Picassa: https://profiles.google.com/110713757706511675123/photos

<< poprzednie9691/12662następne >>

powiększ zdjęcie


Pojawiają się nowe roślinki na mojej działce ale i znikają... Zniknął mi bezpowrotnie mój kilkuletni miskant "zebrinus" ...do tej pory nie mogę dojść do siebie....Coś mnie zastanowiło w tym, że jeszcze nie wypuszcza świeżych pędów.Weszłam więc na rabatę pociągnęłam za stare pędy, a one wyszły jedne po drugich. Myślałam, że zmarzł..ale niestety nawet nie było pod nim korzeni...to mój najnowszy "wróg" karczownik tak go załatwił...i jeszcze trzy kolejne hosty. A mówiłam wcześniej, że aż boję się zaglądać do host. Dlatego ponawiam prośbę...potrzebuję coś mocnego do wysadzenia nory...

[2011-04-11 22:13]



« poprzednie 1 ... 645 646 647 648 649 ... 844 następne »


[2011-04-11]
Komentarze: 15

[2011-04-11]
Komentarze: 12

[2011-04-10]
Komentarze: 8

[2011-04-10]
Komentarze: 7

[2011-04-10]
Komentarze: 6

[2011-04-10]
Komentarze: 8

[2011-04-10]
Komentarze: 4

[2011-04-10]
Komentarze: 5

[2011-04-10]
Komentarze: 5

[2011-04-10]
Komentarze: 5

[2011-04-10]
Komentarze: 6

[2011-04-10]
Komentarze: 9

[2011-04-09]
Komentarze: 13

[2011-04-09]
Komentarze: 10

[2011-04-09]
Komentarze: 6

« poprzednie 1 ... 645 646 647 648 649 ... 844 następne »

Komentarze


co tu robić ? Nie wiem .Nornice u mnie się panoszą ,ale bylin nie ubywa .
bea [2011-04-14 09:59]



Halinko!! Piórówka jeszcze jest cała sucha!! Ale za dwa dni zetnę te suche piórka( choć są ładne) i poczekam az zacznie puszczać zielone
Lawinia [2011-04-12 21:42]



Nie wie co by na nie pomogło, nigdy nie stosuję żadnych środków prócz kocików
garden2000 [2011-04-12 21:27]



Bardzo przykra sprawa..)
Człowiek dba,pielęgnuje,a pózniej takie bydle wszystko zniszczy.
berta [2011-04-12 19:38]



to przykre, ze tyle szkod Ci narobil niestety tez nie mam pojecia czym drania zwalczyc
pasjonatka [2011-04-12 18:16]



bardzo Ci współczuję...
graterka [2011-04-12 17:50]



smutne i szkoda roślin
filipek [2011-04-12 11:18]



to smutne
asiok [2011-04-12 09:42]



To fatalnie Halinko, też nie mam pojęcia jak z nim walczyć ale Ci współczuję bo swego czasu krety mnie dobijały ale one i tak "łagodniejsze". Od kiedy mam odstraszacze solarne kreta nie widać ale nie wiem, czy karczownik też by uciekł.
kamelia [2011-04-12 07:42]



Granat Halinko granat -a tak na poważnie-nigdy nie miałam do czynienia z
tym gryzoniem ,więc nie mam pojęcia jak się go pozbyć!!
jagoda.z.g [2011-04-12 06:32]



Halinko współczuję
malarz [2011-04-11 23:07]



Kochani cały czas traktuję nory karbidem, ale to chyba musztarda po obiedzie, bo wygląda, że to wszystko działo się zimą... Iwonko, jeśli już wypuszcza zielone pędy, to możesz ją ciąć. Ja jeszcze do swojej nie dotarłam, bo ciągle coś mi innego wypada, dzisiaj akurat doszłam do miskanta, drugi jest na szczęście cały, jeszcze nie zaglądałam do miskanta Morning Light i obiedki szerokolistnej. W tej chwili najważniejsze są hosty, muszę je rozdzielać, obcinać pogryzione korzenie... może coś z nich uda mi się uratować
halinabylina [2011-04-11 22:49]



oj!!! ja tez nie wiem co wsypać. Halinko czy juz pora wykopać piórówkę i ją pokroic??
Lawinia [2011-04-11 22:34]



Halinko,strasznie Ci współczuję...szkoda zebrinusa,był taki piękny...nie mam pojęcia czym potraktować Twojego wroga...
piegus1 [2011-04-11 22:23]



Witaj Halinko!Współczuję Ci bardzo!Widziałam w audycji telewizyjnej jak do kopców kreta wsadzali karbid i ponoć jest skuteczny .Może by tak spróbować z karczownikiem.Dobrej nocki!
elakowal49 [2011-04-11 22:22]



Zaloguj się aby dodać komentarz:
Login: hasło:








STRONA GŁÓWNA    |    GALERIE    |    OGRODNICY    |    FORUM    |    KATALOG ROŚLIN    |    PIELĘGNACJA OGRODU    |    KONTAKT