|
Ania i poziomkowy ogród Właściciel: filipek | 17934 zdjęć w galerii Dodaj do ulubionych
« poprzednie 1 ... 907 908 909 910 911 ... 1195 następne » Komentarze Witaj Aniu niestety dzieci dorastają i opuszczają rodzinne gniazdko a my musimy się z tym pogodzić tylko dlaczego tak daleko... Magnolia118 [2011-10-19 19:39] To smutne Aniu, że nawet tak piękne kwiatuszki Cię nie cieszą. Jakoś się ułoży. Będziesz z nim rozmawiać jak się zadomowi. Teraz największa odległość to nie problem. gabi4 [2011-10-18 21:49] Aniu! Wszystko bedzie dobrze, musi minac troche czasu ja mam to za soba. To bylo troche inaczej, bo ja wyjechalam do Niemiec a maz z dziecmi zostal w Polsce i czekalam za nimi 3 dlugie lata, nie musze opisywac jak ciezko mi bylo bez dzieci i meza, ale wytrwalismy i teraz po 24 latach prawie sie zatarlo. Wiec glowa do gory wszystko bedzie dobrze. Pozdrawiam bednarekzk@arcor.de [2011-10-18 21:21] Witaj Aniu!Będzie dobrze.Moja córcia mieszka we Włoszech 9 lat a ja wciąż za nią tęsknię i ciagle się martwie.Z czasem się troszkę wyciszysz,ale taka nasza dola!Milego wieczorku! elakowal49 [2011-10-18 16:55] Aniu! Wszystko wróci do normy ,chociaż trzeba na to czasu .Tak to już jest .Jedni wyjeżdżają bliżej ,inni dalej . bea [2011-10-18 11:33] Aniu...my Mamy..to już tak mamy...ja miałam bardzo cięzki piątek z powodu syna... piegus1 [2011-10-18 09:36] Witaj Aniu Głowa do góry,nie dawaj się żadnej, nawet małej chanderce!!!!Będzie dobrze...Taka już kolej losu,że dzieci nas opuszczają i szukają swojego miejsca graterka [2011-10-18 09:04] Pięknie kwitnie, Aniu, chciałabym Cię jakoś pocieszyć ale nie wiem jak, kiedy będziesz już spokojna, że u syna wszystko OK dojdziesz do siebie. kamelia [2011-10-18 08:59] |
STRONA GŁÓWNA | GALERIE | OGRODNICY | FORUM | KATALOG ROŚLIN | PIELĘGNACJA OGRODU | KONTAKT |