|
Mój ukochany ogród Właściciel: garden2000 | 6538 zdjęć w galerii Dodaj do ulubionych Witam wszystkich zapalonych i zakręconych ogrodników :-) Nasz ogród zaczęliśmy urządzać w 2000 roku na kawałku pustej ziemi. Ogród znajduje się w Małopolsce 40km od Krakowa pod Miechowem. Jest to spełnianie naszego marzenia o dużym ogrodzie. Jesteśmy mieszczuchami i obecnie zamieszkaliśmy na wsi aby realizować to marzenie. Pozdrawiamy wielbicieli ogrodów !! !
« poprzednie 1 ... 269 270 271 272 273 ... 435 następne » Komentarze nie Panie Gorki!!!!, nie miał Pan racji, człowiek (przynajmniej w tym "wydaniu") to nie brzmi dumnie!!!! bardzo mi szkoda Czarusia Krysiu! lutka22 [2011-06-20 14:23] brak słów i wymiaru sprawiedliwości dla takiego zwyrodnialca. bea [2011-06-17 16:28] Witaj... dopiero dziś czytam ten wpis, to co czułaś po tym co się stało rozumiem aż za dobrze, naszego kiciusia przybłędę którego kiedyś pokazywałam w galerii spotkał dokładnie ten sam los nie cały miesiąc temu,też czułam się winna że go przygarnęłam i tym samym nauczyłam zaufania do ludzi.Poza wyrzutami sumienia ciągle zadawałam sobie pytanie kim czy jakim trzeba być żeby skrzywdzić bezbronną mała istotę,nasz kotek męczył się 2 dni,nie miałam sumienia pozwolić skrócić jego cierpień...liczyłam że może przeżyje.Pocieszam się tym że miał podarowane 2 lata dzięki naszej opiece,tyle z nami był a znaleziony był jak dobrze sam nie umiał jeść. Pozdrawiam Cię serdecznie MonaLisa [2011-06-17 16:23] --Dla tego idio.... co to zrobil!!!!!!!!!!! iwonaanowi [2011-06-17 02:16] Szok mam po tym co odczytalam TO ja psa nie swego wzielam na dzialke majac juz w domu ,CO ZA LUDZIE ,jak MOZNA TAK??? Trzymaj sie ! wiem ze to nie latwe jak ma sie pupila i ktos wtraci sie w jego zycie --- iwonaanowi [2011-06-17 02:14] Krysiu, są ludzie i ludziska! Trzymaj się ... Krystyna [2011-06-17 02:05] Krysiu!!bardzo Wam współczuję!!Wiem coś na ten temat,bo kiedyś mój kot poszedł w zaloty do sąsiadów i został postrzelony z wiatrówki w łapę.Leczyłam go około pół roku...szkoda słów na takich ludzi,sama chętnie i bez skrupułów zrobiłabym im to samo.... jagoda.z.g [2011-06-15 06:00] Okropności,co tutaj przeczytałam ,jak można tak postępować z bezbronnymi zwierzątkami!!!!...stanowczo za małe kary dla takich zwyrodnialców...Bardzo współczuję Ci Krysieńko,trzymaj się.. graterka [2011-06-14 22:53] No tak, ludzie i ludziska!! Lawinia [2011-06-14 22:41] Witaj Krystynko...to co napisałaś to okropne ale są ludzie i ponoć to też ludzie...do wiosny miałam trzy kotki zostały dwa,rudy nie wrócił a wszędzie go szukaliśmy i nic, miał już 6 lat te dwa są wysterylizowane i nigdzie nie idą...Bardzo ci współczuję... b.kubarek [2011-06-14 22:16] za bardzo się przywiązujemy i potem jest rozpacz,przykre dzisiaj byłam na pogrzebie koleżanki,odebrała sobie zycie i też mi jest bardzo smutno bozenalucja [2011-06-14 21:38] Witaj Krysiu, też mam kotki i to trzy, wiem jak to jest, też przez to przeszłam... Trzymaj się... Dorotak72 [2011-06-14 21:34] Krysiu,łzy same mi się cisną do oczu i brak mi słów,na takich ludzi..) Moją kotkę też kiedyś otruto i podejrzewam nawet kto,ale nie złapałam więc tylko się domyślałam. Teraz została mi tylko jedna i to najbardziej ukochana koteczka,która jak czasem nie wróci na noc,to drżę,czy coś jej się nie stało. Doskonale Cię rozumiem i współczuję Wam bardzo. berta [2011-06-14 21:32] Witaj Krysiu!Bardzo smutne to co napisałaś.Moim kotkom też po tygodniu od okocenia zginęła matka .Były ślepe i ja je wykarmiłam i wychowałam .Mają teraz 8 lat.Jednek muszę je bardzo pilnować,bo widziałam jak pies sąsiadów podjudzany przez dzieci zagryzł małego kotka,który sie przybłąkał i nikt nie reagował.Moje kotki nie wychodzą za płot a kocurek niedaleko.,ale i tak się o nie boję i tak jak Asia dopoki ich nie ma w domu to nie zasnę.Straszne mi przykro Krysiu!Wyobrażam sobie co przeżywasz.Ja bym zgłosiła na policję bo ta osoba będzie się czuła bezkarna.Spokojnej nocy i trzymaj się cieplutko! elakowal49 [2011-06-14 21:02] Krysiu..nie wiem co napisać...prawo jest za łagodne w stosunku do takich osób..powinni surowo karać,więzienie ,praca w schronisku...a nie "zawiasy"trzymaj się.... piegus1 [2011-06-14 20:43] przykre to co piszesz i przezywasz Krysiu . wielki żal i mnie ogarnął. Trzymaj się filipek [2011-06-14 20:38] wiesz Brydzia...tak sobie myślę, czy takie coś można nazywać ludźmi ? to co się ostatnio słyszy to naprawdę przeraża mnie dogłębnie...kuźwa nie lubisz to nie masz w domu zwierzaka...ale jakim prawem ruszasz to co nie Twoje... gdyby nasz wymiar sprawiedliwości w końcu zaczął karać tak jak trzeba...skończyłoby się bezprawie...a to nic...wsadzili by jednego padalca z drugim do kicia...krew się w żyłach gotuje............... asiok [2011-06-14 20:33] Smutno piszesz Krysiu.Niestety są tacy ludzie w mojej wiosce też ich nie brakuje.Też muszę pilnowac moje kicie bo nie wiadomo czy komuś nie przyjdzie do głowy je skrzywdzic chociażby dlatego żeby mi zrobic na złóśc.Ludzie którzy nie kochają zwierząt to żli ludzie.Trzymaj się Krysiu. Brydzia [2011-06-14 20:28] nawet nie wiem co napisać Krysiu...brak słów; już 2 kociaki straciłaś w tym roku; ludzie są ohydni; ja swoje pilnuję...wołam na noc - dopóki nie ma ich w domu my nie śpimy...jak coś wszyscy szukają...starszy Nero sam przychodzi o 21 do domu ...młodszy jak to młodszy potrafi i o 1 w nocy przyjść...a to daltego, że u nas też może ich spotkać to co Twojego kiciusia... szkoda Krysiu...naprawdę wielka szkoda... przykro mi...trzymaj się asiok [2011-06-14 20:10] |
STRONA GŁÓWNA | GALERIE | OGRODNICY | FORUM | KATALOG ROŚLIN | PIELĘGNACJA OGRODU | KONTAKT |