Sklep korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityki cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.


 

Login:
Has?o:
lub załóż konto


Ogrodnicy
  Ostatnio zarejestrowani
  Najaktywniejsi
  Wszyscy

Galerie
  Ostatnio założne
  Największe
  Nowe zdjęcia
  Nowe komentarze

Katalog roślin
  Krzewy i drzewa iglaste
  Drzewa liściaste ozdobne
  Drzewa liściaste owocowe
  Krzewy liściaste ozdobne
  Krzewy liściaste owocowe
  Pnącza
  Byliny
  Rośliny dwuletnie
  Rośliny jednoroczne
  Rośliny wrzosowate
  Rośliny cebulowe i bulwiaste
  Rośliny skalne
  Turzyce i trawy ozdobne
  Rośliny wodne
  Róże
  Zioła
  Rośliny w domu

  Uprawa i pielęgnacja roślin
  Co w trawie piszczy
  Architektura ogrodowa




Polecamy te strony:

AleDobre.pl
Akademia Tortu
Moje Wypieki
Ogród - jedna z moich pasji

Właściciel: Krystyna | 11313 zdjęć w galerii

Dodaj do ulubionych
Mój OGRÓD, jedna z moich pasji. Na Ogrodniczce jestem od 17.07.2007r. Przez te lata w ogrodzie zachodziły różne zmiany, niektóre dzięki Wam. Drugą moją pasją są podróże, czasami pokazuję zdjęcia, które po kilku tygodniach usuwam. Jednak szersze relacje z tych podróży są na - http://obiezyswiat.org/index.php?user=kryjan

<< poprzednie1889/11313następne >>

powiększ zdjęcie


Witam w piątek, u mnie mglisty i ze złą jakością powietrza. Najbardziej czuje się w łazience i kuchni, nawiewa przez kominy wentylacyjne. Mam dzień domowy, tylko w pokojach ... hihihi. Do tego chyba znowu jest awaria sieci grzewczej, kaloryfery zimne i brak ciepłej wody. Oby do wiosny!!!
Pozdrawiam i ciepłego dnia życzę.

- Z jakiego zwierzaka jest twoje futro?
- Z małpy!
- Wspaniałe! Wyglądasz, jakbyś się w nim urodziła!

Przed domem kłócą się dwie sąsiadki. W pewnym momencie jedna z nich nie wytrzymuje i krzyczy do drugiej:
- Ty stara małpo!
- Tylko nie stara! - odkrzykuje druga.Tylko nie stara!

Zimowe popołudnie. Piękna dama wychodzi na spacer w futrze i spotyka na ulicy członków organizacji ekologicznej.
- Jak pani nie wstyd nosić futro zdarte z żywych norek?
- To nie norki, to poliestry.
- A czy pani wie, ile poliestrów musiało oddać życie, żeby pani miała futro?





[2017-02-03 11:48]



« poprzednie 1 ... 124 125 126 127 128 ... 754 następne »


[2017-02-17]
Komentarze: 14

[2017-02-16]
Komentarze: 13

[2017-02-16]
Komentarze: 17

[2017-02-15]
Komentarze: 12

[2017-02-15]
Komentarze: 21

[2017-02-13]
Komentarze: 9

[2017-02-12]
Komentarze: 9

[2017-02-11]
Komentarze: 10

[2017-02-10]
Komentarze: 7

[2017-02-08]
Komentarze: 13

[2017-02-05]
Komentarze: 8

[2017-02-04]
Komentarze: 3

[2017-02-04]
Komentarze: 11

[2017-02-03]
Komentarze: 8

[2017-02-02]
Komentarze: 15

« poprzednie 1 ... 124 125 126 127 128 ... 754 następne »

Komentarze


I tak sobie myślę... że też akurat zimą musiał się popsuć ten piec.
Cóż za złośliwość rzeczy martwych!
ivonetka [2017-02-07 01:15]



pamiętam, jak kiedyś ( końcem roku) nawalił mi kocioł centralnego ogrzewania...
też nie miałam ciepłej wody i zimno w domu. Wyszukałam wszystkich możliwych speców od naprawy pieców gazowych i tyko do jednego udało mi się dodzwonić, bo to akurat był sylwester. W Nowy Rok nikt nie przyjedzie więc czekałam kilka dni. Okazało się, że trzeba kupić jakąś część. Żeby kupić, to trzeba najpierw zamówić. A początkiem roku w sklepach, hurtowniach - inwentaryzacja... I tak przeciągnęło się to wszystko do tygodnia czasu.
Dobrze, że miałam w piwnicy panele olejowe na prąd, to sobie ogrzewaliśmy łazienkę i trochę w pokojach.


ivonetka [2017-02-07 01:12]



Oj do wiosny nie chciałabym czekać z zimnym mieszkaniu i bez ciepłej wody
ivonetka [2017-02-07 00:58]



a to.....małpa
jagoda.z.g [2017-02-06 20:51]



no pewno sporo ich było
Baffi79 [2017-02-04 09:29]



rozumiem ze z tego powodu cały dzień w pokoju odpoczywałaś
danusia2458 [2017-02-03 19:48]



no tak uroki zimy. Oby do wiosny. Pozdrawiam Krysiu
filipek [2017-02-03 13:35]



Witaj Krysiu! Jak zwykle wesoło u Ciebie, odreagowałam ponury nastrój jaki mnie dzisiaj ogarnął na skutek braku słońca. U nas też czuje się smog z mieszkaniowych kominów, wyszłam z rana na pogrzeb i nie dało się oddychać tak kopcił jeden z kominów przy cmentarzu. Musiałam zrezygnować i wrócić do domu bo ślizgawka zrobiła się okropna. Pozdrawiam serdecznie
halinabylina [2017-02-03 11:54]



Zaloguj się aby dodać komentarz:
Login: hasło:








STRONA GŁÓWNA    |    GALERIE    |    OGRODNICY    |    FORUM    |    KATALOG ROŚLIN    |    PIELĘGNACJA OGRODU    |    KONTAKT